Kim jest konsultant biznesowy?
Z Magdaleną Rempuszewską, konsultantem biznesowym w SAS Institute Polska rozmawiamy o jej ścieżce kariery.
Jako konsultant pracuje Pani już od ośmiu lat. W jaki sposób wszystko się zaczęło?
W SAS Institute pracuje zespół osób odpowiedzialnych za kontakty z uczelniami. Byli także na Politechnice Łódzkiej, gdzie studiowałam, pokazując narzędzia SAS. Po prezentacji, kilka osób - w tym ja - zdecydowało się wysłać CV. Dołączyłam do Akademii Młodych Talentów SAS. Po jej ukończeniu dostałam propozycję pracy. Zdecydowałam się więc przeprowadzić z Łodzi do Warszawy.
Jak można zostać konsultantem biznesowym?
Są dwa sposoby. Po pierwsze można przejść przez Akademię SAS - kierowaną do studentów i absolwentów studiów wyższych. Jednak aby zostać konsultantem biznesowym, umiejętności techniczne nie wystarczą. Trzeba również zdobyć doświadczenie projektowe oraz wiedzę z zakresu technologii SAS. Ja tak zrobiłam, idąc równolegle ścieżką biznesową i techniczną.
Zdarza się jednak, że zatrudniamy konsultanta biznesowego z doświadczeniem, tzw. seniora. Wówczas ważne jest jego doświadczenie "domenowe". Przykładowo, jeśli mamy rozwiązanie do zarządzania ryzykiem w instytucjach finansowych, to szukamy osób z wiedzą ekspercką z zakresu bankowości i finansów. Zazwyczaj zależy nam na specjalistach z długim stażem. Każdy z działów polskiego oddziału SAS Institute ma tzw. seniorów merytorycznych.
Jakie są możliwe ścieżki kariery w polskim oddziale SAS Institute?
Aby awansować, trzeba rozszerzać zarówno umiejętności w zakresie konkretnych rozwiązań SAS, jak i wiedzę branżową zdobywając ją np. poprzez uczestnictwo w kolejnych projektach. Ja zdobyłam doświadczenie w handlu detalicznym, energetyce, przemyśle i produkcji. Jeśli jednak konsultantowi biznesowemu "znudzi się" praca analityczna, może zostać kierownikiem projektów. Mamy zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne szkolenia umożliwiające migrację pomiędzy działami.
Jakie umiejętności należy posiadać starając się o pracę w SAS Institute? Zwykle zatrudniają Państwo osoby po kierunkach informatycznych...
To prawda, konsultant biznesowy musi wiedzieć, co można odzwierciedlić w narzędziach SAS, wiedzieć co można "obiecać" klientowi. To nas odróżnia od "tradycyjnych" firm konsultingowych. Konsultant biznesowy musi także mieć podstawy statystyki. Kiedyś narzędzia BI stanowiły nowinkę technologiczną. Dziś większość firm zwraca uwagę na analitykę i wdraża tego typu narzędzia. Zależy im np. na optymalizacji produkcji, czy prognozowaniu popytu. Wiedza - biznesowa, technologiczna i statystyka - stanowią niemalże idealny mix umiejętności niezbędnych konsultantowi biznesowemu.
Nie myślała Pani po ośmiu latach o zajęciu się innymi wyzwaniami?
Nie, każde z naszych wdrożeń jest niepowtarzalne. Nie ma szablonów na dany typ projektu. Za każdym razem spotykam się z innymi problemami. Przykładowo narzędzia do wykrywania oszustw (fraud detection) może zastosować zarówno Narodowy Fundusz Zdrowia, jak i Komisja Nadzoru Finansowego. Wspólna jest nazwa i założenia, ale szczegóły projektu całkowicie się różnią.
Jaka jest specyfika Państwa pracy? Jakiego typu projektami się Państwo zajmują?
Specyfiką jest - wspomniana już przeze mnie - różnorodność, ale także nowatorski charakter prowadzonych projektów, szczególnie w przemyśle. Często są to projekty rozwijające już stosowane systemy BI, stanowiące podstawę narzędzi do analizy danych. Gdy już się ma system klasy Business Intelligence, to chce się zrobić zintegrowane planowanie na poziomie firmy, prognozowanie popytu i sprzedaży, czy optymalizację - pod kątem logistycznym - rotacji towarów w magazynach. Trzeba jednak pamiętać, że tylko dobrze wdrożone narzędzia IT pozwalają na udostępnienie dobrej jakości danych. Te zaś są podstawą do właściwego prognozowania.
Co by Pani poradziła studentom rozważającym właśnie wybór zawodu?
Dla mnie kariera biznesowa była atrakcyjna, ponieważ nigdzie indziej nie miałabym do czynienia z tak dużą różnorodnością projektów. Nie można popaść w rutynę, zwłaszcza w SAS Institute. Tu można się też dużo nauczyć, niezależnie od tego z jakim bagażem wiedzy się przychodzi. Dla mnie wartością jest też sama praca koncepcyjna nad projektem, która wymaga wysiłku całego zespołu. Nikt takiego systemu, jaki oferuje SAS, nie wdroży w pojedynkę. Realizowane przez nas projekty dotyczą zazwyczaj różnorodnych obszarów biznesowych, dlatego zawsze można w nich znaleźć ulubioną część. Moim "konikiem" jest technologia, pomimo, że jestem konsultantem biznesowym. W projekcie mogę więc odpowiadać za jej dobór, biorąc pod uwagę wymagania biznesowe klienta. Mogę też wybrać sobie ulubioną branżę. Mnie szczególnie fascynuje sektor energetyczny. W ciągu ośmiu lat nie miałam dwóch, takich samych projektów. A jeśli kiedyś, co jest mało prawdopodobne, zaczną się one powtarzać mogę skorzystać z propozycji innej ścieżki rozwoju. Bycie konsultantem biznesowym nie stanowi w SAS Institute ograniczenia. U nas nie trzeba specjalnie planować przyszłości. Zawsze można "skręcić" w dowolnym kierunku…