Podsumowano działanie łódzkiego systemu Eureka
W czwartek w Łodzi podsumowano jego funkcjonowanie.
System Eureka, którym ma wspomagać współpracę biznesu i nauki, to projekt, nad którym wspólnie pracowali przedstawiciele firmy Transition Technologies i Politechniki Łódzkiej. Głównym jego założeniem jest stworzenie automatycznie aktualizującej się bazy danych oraz wyszukiwarki, która pozwoli na znalezienie kontaktów do osób pracujących przy pokrewnych projektach zarówno po stronie biznesu, jak i świata nauki.
System został zaprojektowany tak, by automatycznie zbierać dane zarówno o naukowcach, ich wynalazkach oraz prowadzonych badaniach, jak i przedsiębiorcach i ich firmach. Źródłem tych informacji są publikacje naukowe, bazy Urzędu Patentowego, gdzie zapisywane są wszelkie dane na temat tworzonych innowacji, ale także wpisy dotyczące firm gromadzone w Krajowym Rejestrze Sądowym.
Według Dariusza Lisa z Transition Technologies impulsem do stworzenia sytemu Eureka był "zauważalny brak współpracy merytorycznej między firmami a światem nauki". Jak mówił, często zdarza się tak, że równocześnie firma i naukowiec na uczelni zajmują się tym samym lub podobnym tematem, innowacją czy usprawnieniem. "To strata talentu, czasu i pieniędzy, jeśli nigdy się nie spotkają i nie wymienią doświadczeniami czy wynikami" - dodał.
Zwrócił uwagę, że system Eureka, obejmujący całe województwo łódzkie, to jedyna taka platforma w Polsce. Do tej pory dzięki platformie skatalogowanych zostało kilkanaście tysięcy patentów, 1,5 tys. urządzeń specjalistycznej aparatury, 40 tys. publikacji naukowych, nazwiska 50 tys. naukowców i 550 jednostek naukowych.
Projekt współfinansowany jest z pieniędzy Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Platforma dostępna jest przez stronę www.systemeureka.com
Źródło:www.naukawpolsce.pap.pl