Materiał produkowany z bakterii
Bakterie szyją materiały
O pożytecznym działaniu niektórych bakterii wiadomo nie od dziś, ale okazuje się, że wciąż wiemy o nich bardzo mało. Te mikroorganizmy są zdolne wytwarzać różnorodne substancje, jak na przykład szkodliwe toksyny bądź insulinę. Projektantka pracująca w Central Saint Martins Collage of Art & Design w Londynie - Suzanne Lee odkryła bakterie, które zamieniają cukier w celulozę. Odbywa się to w procesie fermentacji. Aby zjawisko miało miejsce niezbędnych jest kilka produktów, a mianowicie sfermentowana słodka, zielona herbata - popularnie zwana kombuchą, drożdże oraz bakterie wytwarzające celulozę. Wystarczy dwa lub trzy tygodnie aby pracowite bakterie przetwarzając cukier wyprodukowały włókna celulozy. Materiał ma postać grubego kożucha, który gotowy jest do praktycznego użycia po osuszeniu oraz wyprawieniu.
Zalety bakteryjnego materiału.
Główną zaletą celulozowego materiału jest jego ekologiczne pochodzenie. Większość materiałów wytwarza się przy użyciu pestycydów, chemikaliów bądź nawozów. Ten jest wytworem czystej natury, dlatego Suzanne Lee pracuje nad naturalnymi barwnikami, które pochodzą z owoców np. jagód, soku ze szpinaku czy przyprawy curry. Materiał nie jest jednak jeszcze doskonały i mało odporny na pranie mechaniczne, ale jak przyznaje projektantka, można go unowocześnić. Ekologiczny aspekt produktu związany jest także z niewielkimi ilościami wody, jakie niezbędne są do jego wytwarzania w porównaniu np. z przetwarzaniem włókien bawełny. Celulozowy materiał wymaga wielu unowocześnień, lecz stanowi istotny krok naprzód, szczególnie w kontekście malejących w zawrotnym tempie zasobów ropy naftowej, która jest niezbędna w procesie produkcji wielu materiałów.
Alternatywne wykorzystanie dzieła mikroorganizmów
Okazuje się, ze bakterie mogą być bardziej pomocne, aniżeli spodziewała się tego Suzanne Lee. Zastosowanie celulozy może być bowiem dużo większe. Materiału można będzie używać również do produkcji papieru oraz w medycynie do gojenia zewnętrznych uszkodzeń ciała, jako materiału opatrunkowego. Ze względu na kolagenowy charakter jest on doskonałym rusztowaniem dla komórek zasklepiających się ran. Bakteryjna celuloza będzie także wyjątkowo pomocna do produkcji sztucznych naczyń krwionośnych. Przeprowadzone do tej pory testy potwierdzają ich idealne dopasowanie do naturalnych, ludzkich naczyń. Są odporne na wysokie ciśnienia, delikatne i przepuszczalne. Dodatkowo w ich wnętrzu tworzy się znacznie mniej zatorów, aniżeli w produkowanych ze sztucznego materiału tętnicach.
Wielkie wynalazki są zwykle dziełem przypadku, ale pociągają za sobą serię dodatkowych zastosowań. Coraz częściej korzysta się z pomocy natury, przy produkcji najróżniejszych materiałów. Jest to zwykle dobry kierunek naszego działania, ponieważ powstają wówczas ekologiczne produkty, które w żaden sposób nie ingerują w środowisko naturalne. Okazuje się, że otaczająca nas przyroda może nam przekazać wiele instrukcji, dotyczy to nawet bakterii, których gołym okiem nie sposób zobaczyć. Czyż to nie piękna symbioza żywych organizmów?