Paliwo z odpadów sposobem na kryzys energetyczny
Kaloryczność paliw alternatywnych (RDF) na tle innych nośników energii (MJ/kg)
|
|
Paliwo alternatywne (RDF) |
16-18 |
Węgiel kamienny |
18-23 |
Węgiel brunatny |
7-8 |
Gaz ziemny |
32 |
Koks |
27 |
Źródło: Spółka
Wszystko wskazuje na to, że wskaźnik substytucji paliw kopalnych będzie rósł. Dziś regulacje zarówno w ustawodawstwie polskim, jak i ogólnoeuropejskim wymuszają unieszkodliwianie odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne. Według prawodawstwa polskiego a także dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Europy - 2006/12/WE z dnia 5 kwietnia 2006 r. (Dz. Urz. WE L 114 z 27.04.2006) składowanie jest ostatnim i najmniej pożądanym sposobem postępowania z odpadami.
W lipcu tego roku zaczęły obowiązywać przepisy, które obligują gminy do przekazywania odpadów komunalnych do Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów, tak zwanych RIPOKów. Nowa ustawa, zawierająca ograniczenia ilości składowanych odpadów z pewnością będzie sprzyjać recyklingowi. Jej zapisy powinny doprowadzić do osiągnięcia takiego poziomu odzysku, aby Polska nie ponosiła kar unijnych z tytułu braku ograniczenia składowania odpadów. Dziś 90 proc. odpadów trafia na składowiska a można je przecież wykorzystać do produkcji paliw, jak od kilku już lat czyni Mo-BRUK SA.
Kiedyś oddanie odpadów na składowisko było najtańszym rozwiązaniem, obecnie kosztuje ono ok. 250 zł za tonę. Jednakże docelowo, cena może wzrosnąć nawet do 400 zł. Za kilka lat składowanie będzie najdroższym z możliwych rozwiązań. Korzystniejszy niż składowanie jest zatem proces przetwarzania odpadów na paliwo alternatywne. To rozwiązanie tańsze i najkorzystniejsze dla środowiska naturalnego.
Nowoczesne rozwiązania technologiczne pozwalają na ekologiczne zastosowanie coraz szerszej grupy odpadów. Coraz więcej firm z sektora energetycznego przekonuje się do korzystania z paliwa alternatywnego, jako podstawowego surowca opałowego. Tym bardziej, że jest ono tańsze od paliw kopalnych a cykl jego produkcji jest stosunkowo prosty. Wykorzystuje się w nim urządzenia pozwalające na odpowiednią klasyfikację, segregację, wydzielenie metali żelaznych i nieżelaznych ze strumienia odpadów oraz rozdrobnienie wyselekcjonowanego strumienia w końcowym etapie produkcji. Tak właśnie działa najnowsza instalacja produkcji paliw alternatywnych Mo-BRUK S.A. w Karsach (woj. świętokrzyskie). Pozwala na wyprodukowanie do 200 tys. ton podsuszonych paliw alternatywnych rocznie. Dzięki zastosowanej technologii produkowane przez Mo-BRUK paliwo posiada wartość energetyczną wyższą o ok. 3 MJ/kg w stosunku do tradycyjnych paliw alternatywnych wytwarzanych z wysegregowanych odpadów komunalnych. Produkowane w Karsach paliwo alternatywne znajduje zastosowanie w cementowniach i być może wkrótce znajdzie szersze zastosowanie w przemyśle energetycznym np. w elektrowniach i elektrociepłowniach. Tym bardziej, że Ogólnopolska Izba Gospodarcza Recyklingu stara się, aby energia wytwarzana z paliw alternatywnych była traktowana jak tzw. energia „zielona”.
W Polsce obecnie wykorzystuje się zaledwie 8-9% wytwarzanych odpadów, podczas gdy w krajach starej UE średnia to 22%. Polityka gospodarowania odpadami w Polsce zmierza jednak do skłonienia wytwórców odpadów do proekologicznych zachowań. W rezultacie państwo polskie wzorem państw UE zaczyna promować recykling i odzysk a nie składowanie odpadów.