Sztuczna inteligencja? - procesory jak ludzkie mózgi
W 2008 roku szef działu Technologii w firmie Intel, Justin Rattner przekonywał, że stworzenie sztucznej inteligencji jest kwestią najbliższych kilkudziesięciu lat, futurolog British Telecom, Ian Pearson wyznaczał tą datę znacznie wcześniej - jego zdaniem już w 2020 odkrycie sztucznej inteligencji zostanie uhonorowane nagrodą Nobla, a jeden ze specjalistów w dziedzinie AI - David Levy - wierzył, że już w latach 50-tych XXI wieku będzie można wziąć ślub z robotem, który potrafi okazywać uczucia i prowadzić rozmowę. Era sztucznej inteligencji zbliża się coraz szybciej, a przewidywania futurologów stają się coraz bardziej prawdopodobne w świetle ostatnich odkryć.
Ludzki mózg - klucz do sukcesu?
To, co dotychczas znane było jedynie z filmów science fiction, powoli zaczyna wkraczać do rzeczywistości. Głównymi zagadnieniami, które po dziś dzień stanowią barierę dla stworzenia AI i wyzwanie dla naukowców pracujących nad sztuczną inteligencją są problemy z "nauczeniem" maszyn m.in. logicznego myślenia, racjonalnego rozumowania i analizy języków naturalnych. Kluczem do rozwiązania tych wszystkich problemów wydaje się być skopiowanie możliwości, które daje ludzki mózg.
Badania nad stworzeniem procesora działającego analogicznie do ludzkiego mózgu trwają od lat. W 2009 roku w USA ruszył projekt SyNAPSE (Systems of Neuromorphic Adaptive Plastic Scalable Electronics), nad którym pracują specjaliści m.in. z Hewlett - Packard i IBM. Po ledwie kilku latach prac, stworzyli oni dwa superprocesory (każdy po 256 rdzeni obliczeniowych), które mają zdolność replikacji (czego efektem ma być sieć połączeń na wzór połączeń synaptycznych ludzkiego mózgu).
Plastyczność synaptyczna
Mózg człowieka zbudowany jest z synaps, łączących komórki nerwowe (neurony). Działanie synaps oparte jest o naładowane atomy potasu, sodu i wapnia oraz tzw. kanały jonowe. W wyniku pobudzenia synapsy cząsteczki potasu, sodu i wapnia są wyrzucane do kanałów jonowych i powodując zmianę potencjału błonowego komórki, czyli przekazanie informacji między neuronami. Im sprawniejsze są synapsy tym, większa jest efektywność i aktywność ludzkiego mózgu. Synapsy można wzmacniać poprzez proces tzw. plastyczności synaptycznej - sytuacje, w których człowiek uczy się czegoś nowego lub zapamiętuje informacje. Im więcej bodźców, tym więcej synaps powstaje w mózgu. W Massachusetts Institute of Technology naukowcy zaprojektowali oparty na 400 tranzystorach procesor, który działa w podobny sposób jak synapsa - krzemowy chip pozwala na przepływ informacji z jednego tranzystora do drugiego.
Wynalazkiem zainteresowani są już neurobiolodzy i wojskowi, jednak na stworzenie sztucznej inteligencji, która przejdzie z powodzeniem test Turinga (umiejętności maszyny do posługiwania się językiem naturalnym tak, by rozmawiający z nią ludzie nie zorientowali się, że rozmawiają z maszyną) przyjdzie jeszcze poczekać.